Rozwód bez udziału pozwanego
Zdarza się, że małżonek pozwany o rozwód w Częstochowie nie stawia się na rozprawie albo wręcz grozi, że się na niej nie pojawi. Czy należy się tym przejmować? Czy wydanie wyroku rozwodowego bez fizycznej obecności pozwanego jest w ogóle możliwe?
Dlaczego współmałżonek nie pojawia się na rozprawie?
Nieobecność pozwanego na rozprawie miewa różne przyczyny. Zdarza się, że współmałżonek może przebywać za granicą, albo próbuje takim działaniem utrudnić przebieg postępowania rozwodowego.
Nie ulega wątpliwości, że najlepiej, gdy każda ze stron zajmuje konkretne stanowisko w tej sprawie. Pozwany może wówczas napisać, że wnosi o oddalenie pozwu, albo wręcz przeciwnie – chce rozwodu z orzeczeniem o winie lub bez orzeczenia.
Zdarzają się jednak sytuacje, w których małżonkowie mają wyjątkowo złe relacje i dążą do uniknięcia jakiejkolwiek konfrontacji, także tej w sądzie. Niekiedy osoby pozostające w związku małżeńskim całkowicie też tracą ze sobą kontakt. Co dalej?
Pozwany nie pojawia się w sądzie
Jeśli pozwany małżonek nie złoży odpowiedzi na otrzymany pozew lub/i nie podejmie żadnych działań w postępowaniu, wtedy sąd może wydać wyrok zaoczny. Sprawa rozwodowa nie jest bowiem uzależniona od obecności pozwanego.
Zgodnie z aktualnie obowiązującymi przepisami kodeksu postępowania cywilnego, W każdej sprawie o rozwód lub o separację sąd zarządza przeprowadzenie dowodu z przesłuchania stron, przy czym jeśli któraś ze stron nie stawi się na rozprawę pomimo wezwania i nie usprawiedliwi swojej nieobecności sąd może przesłuchać tylko stronę obecną i pominąć dowód z przesłuchania strony nieobecnej, bowiem zgodnie z art. 428 k.p.c. rozprawa rozwodowa odbywa się bez względu na niestawiennictwo jednej ze stron. Wyjątek stanowi tutaj jedynie niestawiennictwo powoda na pierwszym posiedzeniu sądowym. Jeśli do tego dojdzie, wówczas postępowanie zostanie zawieszone.
Czy pozwany ponosi konsekwencje niestawiennictwa w sądzie?
Sąd może nałożyć na stronę grzywnę. Nie ma jednak żadnych zapisów mówiących, że pozwany musi pojawić się na rozprawach o rozwód w Częstochowie.
W praktyce, jeżeli pozwany nie żądał przeprowadzenia rozprawy podczas swojej nieobecności, ani nie składał wyjaśnień ustnie lub na piśmie, nie stawił się na rozprawę albo pomimo stawienia się nie brał w niej udziału, sąd może po przeprowadzeniu postępowania dowodowego, wydać wyrok zaoczny.
Czym jest wyrok zaoczny?
Wyrok zaoczny jest wydany pod nieobecność pozwanego. Zapada wówczas, gdy pozwany pozostaje bierny wobec toczącego się postępowania o rozwód lub alimenty w Częstochowie. W praktyce oznacza to, że nie składa odpowiedzi lub nie pojawia się na rozprawach.
Sąd może taki wyrok wydać tylko wtedy, gdy zachodzą przesłanki do jego orzeczenia, a zatem nastąpił zupełny i trwały rozkład pożycia małżeńskiego. Aby tego dowieść, należy przeprowadzić postępowanie dowodowe. W tym przypadku nie wystarczą więc same zeznania powoda. Warto jednak pamiętać, że pozwany, nie pojawiając się na rozprawie, na własne życzenie pozbawia się środków obrony. Brak przedstawienia wniosków dowodowych czy po prostu własnego stanowiska w sprawie to najkrótsza droga do przegranej.
O czym jeszcze należy pamiętać? Wydanie wyroku zaocznego musi zostać poprzedzone prawidłowym zawiadomieniem pozwanego o toczącym się postępowaniu. W praktyce oznacza to, że należy skutecznie doręczyć odpis pozwu rozwodowego i wezwanie na rozprawę. Skuteczne doręczenie jest wówczas, gdy korespondencja z dokumentami zostaje skierowana na adres, pod którym pozwany może bez problemów podjąć przesyłkę.
Czy powód może nie pojawić się w sądzie na rozprawie rozwodowej
Powód w pierwszym piśmie procesowym, może złożyć wniosek o przeprowadzenie rozprawy pod jego nie obecność, jednak wniosek taki nie będzie wpływał na możliwość zastosowania przez sąd rygoru wyartykułowanego w art. 428 § 1 k.p.c. tj. mimo złożenia wniosku o przeprowadzenie rozprawy pod nieobecność powoda, sąd może zawiesić postępowanie. Skutku braku stawiennictwa powoda na rozprawie rozwodowej można uniknąć, poprzez ustanowienie profesjonalnego pełnomocnika, który będzie zastępował stronę na posiedzeniu sądu. Podobnie rzecz ma się z pozwanym, nawet jeśli nie stawi się on osobiście na pierwszej rozprawie rozwodowej, a będzie zastępowany przez ustanowionego przez siebie pełnomocnika, postępowanie nie zostanie zawieszone.
Możliwość udziału Stron na rozprawie za pośrednictwem środków porozumiewania się na odległość (rozprawa zdalna)
W okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19 oraz w ciągu roku od odwołania ostatniego z nich, w sprawach rozpoznawanych według przepisów ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego, zwanej dalej „Kodeksem postępowania cywilnego”:
- rozprawę lub posiedzenie jawne przeprowadza się przy użyciu urządzeń technicznych umożliwiających przeprowadzenie ich na odległość z jednoczesnym bezpośrednim przekazem obrazu i dźwięku (posiedzenie zdalne), z tym że osoby w nim uczestniczące, w tym członkowie składu orzekającego, nie muszą przebywać w budynku sądu;
- od przeprowadzenia posiedzenia zdalnego można odstąpić tylko w przypadku, gdy rozpoznanie sprawy na rozprawie lub posiedzeniu jawnym jest konieczne, a ich przeprowadzenie w budynku sądu nie wywoła nadmiernego zagrożenia dla zdrowia osób w nich uczestniczących;
- przewodniczący może zarządzić przeprowadzenie posiedzenia niejawnego, gdy nie można przeprowadzić posiedzenia zdalnego, a przeprowadzenie rozprawy lub posiedzenia jawnego nie jest konieczne;
Na wniosek strony lub osoby wezwanej zgłoszony na co najmniej 5 dni przed wyznaczonym terminem posiedzenia zdalnego sąd zapewni jej możliwość udziału w posiedzeniu zdalnym w budynku sądu, jeśli strona lub osoba wezwana wskaże we wniosku, że nie posiada urządzeń technicznych umożliwiających udział w posiedzeniu zdalnym poza budynkiem sądu.
W świetle powyższych regulacji, przeprowadzenie rozprawy nawet, jeśli powoda lub pozwanego nie ma w kraju np. z uwagi na pracę zagranicą bądź z uwagi na inne okoliczności, które uniemożliwiają osobiste stawiennictwo w sądzie rozprawa może odbyć się, a strony jeśli tylko dysponują dostępem do komputera i siecią Internet, po złożeniu stosownego wniosku mogą w niej uczestniczyć nawet z drugiego końca świata.
Wprawdzie przytoczone regulacje obowiązują w trakcie trwania epidemii i stanu zagrożenia epidemicznego i rok po ich ustaniu, to wydaje się że możliwość brania zdalnego udziału w rozprawach pozostanie z nami już na stałe.